środa, 18 grudnia 2013

A do świąt przygotowuje się tak !

Jak poznać, że święta coraz bliżej ?

Pomińmy tłumy w centrach handlowych, choinki ustawiane już na początku listopada oraz wszechobecnego ŚWIEŻEGO KARPIA. Jeśli wejdziesz do mojego domu, nadchodzące święta poznasz po zapachu piernika i pomarańczy. Choinką nie pachnie, jej zapach poczujesz dopiero w dniu Wigilii i choć pewnie kolejny rok z rzędu nasza choinka spadnie tuż po przystrojeniu, to i tak bezie najpiękniejsza dla wszystkich. 
ALE!Nadchodzące święta to dla mnie przede wszystkim, przedświąteczna krzątanina. Boże Narodzenie zawsze było dla mnie świętami rodzinnymi, a najbardziej z całych świąt kocham właśnie te przygotowania. Gdy już 3 dni przed Wigilią spędzamy z mamą większość dnia w kuchni, pieczemy, lepimy,smażymy, gotujemy. 
Z tego właśnie czerpie największą radość i traktuje to jako cześć świąt, taka nasza...mała tradycja


U-piekłam pierniczki, gdy ozdobie tuziny małych skarbów, dodam przepis i pochwale się efektem :) Na 1 zdj możecie zobaczyć choinkowe ozdoby z masy solnej, gdy zostaną skończone, również pochwale sie efektem i dodam instrukcje :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty